Tak właśnie. Były szaleństwa na przefantastycznym tczewskim moście, gdzie tłum rowerzystów prawie mi młodych rozjechał. Były szaleństwa na zamku w Gniewie, gdzie na krużgankach troszkę nas wypiździło (że tak się…czytaj całość
uśmiech
Ewelina
Bezsenność zagryzam czym popadnie prawie. Umiejętnie Królowo. Trochę mdli. Bawiąc się słowami, czynnikiem pierwszym jest kłamstwo. Kłamstwo uśmiechane, bo nawet nie jestem w stanie kłamać na głos. Jak zwykle z…czytaj całość