
23:08

Dekontaminacje słowne, cielesne i umysłowe. Połączone z małymi powrotami w rejony alternatywnych rzeczywistości tworzonych na potrzeby wyżej wymienionych. Piękny czas, dobre powietrze i ciche pomruki. Lubię taki stan, mogę chłonąć…czytaj całość
Wschód Anglii, stary cmentarz, jeden aparat, jeden Piotrowski i kilka sztuk Zombie. Szanownych państwo Fitton miałem okazję fotografować podczas ich ślubu parę miesięcy temu i już wtedy pojawił się pomysł…czytaj całość
Tym razem pastisz Sandra Botticelli „Narodziny Wenus”. Sam proces narodzin odbywa się w szalecie miejskim w wenezuelskim Caracas – w tej interpretacji Wenus występuje jako wenezuelska prostytutka. O resztę…czytaj całość
Absolwenci Trójmiejskiej Szkoły Fotografii rzucili się w (ś)wir świąteczności i Leonardo Da Vinci przerobili na swój sposób. Jeśli dobrze się przyjrzycie – wyglądam trochę jak chytra baba z Radomia z…czytaj całość
Inspiracja twórczością Joela Petera Witkina.