Zasypuję masą zdjęć

Na zdjęciach: Dzieciaki moich bliskich, bliskich moich bliskich, nie bliskie mi i obce, stare PGR’y w wiosce Molwity na Warmii, słonecznik, romantycznie rozwieszane pranie i kilka migawek z miejscowości, podobno,…czytaj całość

Są takie dni …

Półnago jestem, jak krzyk – głośny. Szepty. Mówisz. Na lini horyzontu kończy się droga, musisz tylko tam pójść. Zostawić za sobą te zakręty, wsadzić w kieszeń ten żółty guzik i…czytaj całość