Gdynia. Babie Doły. Magazyn ubrań i wszelkich wojskowych ekwipunków. Opuszczony, oczywiście ;)
3GE
3GE na podbój więzienia w Łęczycy
Tuż po Łodzi, do której wrócę. Z fantastycznymi ludźmi w fantastycznym miejscu. O samym więzieniu można przeczytać: „Zakład karny mieści się w dawnym klasztorze Ojców Dominikanów, który został wzniesiony pod…czytaj całość
Deszczowe Zdrzewno
Opuszczonych ciąg dalszy. Pałac w Zdrzewnie i jakieś młynocoś. Mocny dzień!
Opuszczony szpital psychiatryczny w Gdańsku
…
Barokowy Dwór w Wytownie
Dobra. Czuć jesień. Czuć absolutnie. Czuć wyśmienicie. Ja strasznie lubię jesień – nie każdemu odpowiada wietrzysko i deszcze, ale ja jakoś współgram z tym wszystkim. Ostatnimi czasy zapieprzam intensywnie z…czytaj całość
Słodownia EB w Nowym Stawie
Niedziela intensywna i bardzo opuszczona”. 3ge!, ośmioosobowy Volkswagen, spirytusowa (żeby nie powiedzieć spirytystyczna ;)) kawówka od Lady Moon siedzącej pod oknem, mały kościół otwierany prywatnymi kluczami, grobowiec i kości, podziemne…czytaj całość
Powroty i odkrycia …
Nie. Zdecydowanie nie lubię powrotów w to samo miejsce. Osobiście szeroko i bardzo luźno interpretuję powiedzenie „Dwa razy nie wchodzi się w tą samą rzekę”, przekładam je sobie również na…czytaj całość
Hydropol – miejsce trochę w zastępstwie …
Dlaczego trochę w zastępstwie? Bo weekendowe dni z lwią (może bardziej lwiątkową – w sumie nie było nas tak dużo) częscią 3GE! mieliśmy intensywnie spędzać w częściowo zamieszkałym Bornem Sulinowe,…czytaj całość
„Bo w Gdańsku, psychiatryczny taki opuszczony stoi”
Wszystko zaczyna się o dziewiątej czasu niedzielnego w Gdańsku. Biedna kawa z amerykańskiej sieciówki na literę M za sześć złoty i człowiek jakiś taki szczęśliwszy z tym kubkiem po mieście…czytaj całość
Zakłady mięsne w Żukowie
Chyba robię się nudny i monotematyczny. Ze starości? I z obfitego przeziębienia, które pustoszy mój organizm ;) I z racji tej swojej nudnej monotematyczności, na chwilę obecną, pozostanę w temacie…czytaj całość