Wizyta

Zawsze jest jakieś lustro. Brudne, pęknięte albo pokryte bliżej nieokreślonymi zaschniętymi substancjami. I zawsze jest jakiś człowiek. Ułożony stertą brudnych ubrań w zapomnianym kącie, kupką papierosowych niedopałków czy zapachem gówna.…czytaj całość

Ferropolis

Ferropolis – dawna kopalnia odkrywkowa, dziś jedno z tzw. muzeów na otwartym powietrzu. Niezwykłe industrialne pamiątki swoich czasów znaczą historię kontynentu w ramach Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego. (Czytaj więcej!) Oprowadza…czytaj całość

Fotograf z Gdyni

Nie lubię zaległości. Takich fotograficznych nie lubię najbardziej – piętrzą się foldery, patrzą na Ciebie tym swoim chełpliwym, folderowym okiem, a zdjęcia ze środka szepczą „musisz nas obrobić chuju…” Czy…czytaj całość

Jeden dzień w Pasłęku

Jeden dzień. Plener TSF. Pasłęk. I chwilowa przerwa od zdjęć majówkowych ;) Z prześwietnym podzamczem, klimatycznymi uliczkami i przychylnym do użyczenia swojego wizerunku na potrzeby internetowe dżentelmenelem ;)

Konsumpcjonizm?

Są bezsensowne potrzeby. Potrzeby picia, jedzenie, kupowania, wyrzucania, zbierania, chlania, żarcia, nabywania, kolekcjonowania i wszystkich pochodnych układających się koślawo na witrynach sklepowych. W tym wszystkim jest człowiek – bardzo ważny…czytaj całość

Oksywie

Z traktora wybiega roześmiany jegomość i biegnąc po swoim polu ziemniaków (w moją stronę biegnąc, rzecz jasna) krzyczy „jak wyszło?!”. „No wyszło, o tak ..” i wyciągając przed siebie ramię…czytaj całość

Babcie Kociakowe

Kocie Babcie. „Pan te młode porobi, ładne są .. ” Istotnie. Rok temu zasiedziałem się na śmietniku kilka godzin fotografując kocie brzdące, które do dziś już spotężniały. Pojawiło się nowe…czytaj całość